
Ja się ze znajomymi spotykam gdzieś w centrum. Spotkania ze znajomymi w knajpie obok mojego mieszkania byłoby trochę dziwne. Zresztą z mojego punktu widzenia jak chcę iść do knajpy to nie myślę "a, zejdę sobie na dół na obiad", tylko raczej w kontekście "gdzie by się wybrać".
Może problem z utrzymaniem się knajp tutaj to właśnie pokłosie takiego myślenia

