Po hali garażowej z wjazdem od ul Sowińskiego błąka się mały wystraszony głodny kotek.
Czy to może któregoś z Szanownych Sąsiadów? Jeśli nie to czy ktoś wie co z delikwentem powinno się profesjonalnie zrobić?
Na razie stanowi atrakcję dla dzieci ale może wyrosnąć z niego problem
Witam, mozna wezwac eko patrol. Ewentualnie jesli ktos moze mnie wpuscic do tej hali garazowej to zajme sie zlapaniem kotka. Mieszkam w budynku E, wiec nie moge przejsc do tamtej hali bez kodu. Prosze o wiadomosc na priv, jesli ktos chcialby zebym zajela sie kotkiem i moze mnie wpuscic do "malej hali garazowej".