Też kiedyś rozmawiałam ze strażnikiem, chciałam uratować sąsiadowi samochód, ale okazało się, iż jakaś życzliwa dusza z naszego osiedla donosi na sąsiadów.Kris pisze:Uciąłem dziś sobie dłuższą pogawędkę z panem ze straży miejskiej i kierowcą holownika... dowiedziałem się m.in., że ich dzisiejsza interwencja dot. usunięcia aut z ulicy Sowińskiego, była li tylko na czyjeś wezwanie...
Parkowanie wzdłuż osiedla, stan ulic
Re: Wygląd estetyczny osiedla
Re: Parkowanie wzdłuż osiedla, stan ulic
Dokładnie tak... i to często... w niedzielę ok. 16:00 także byli... tylko już nie odholowywali...
Re: Parkowanie wzdłuż osiedla, stan ulic
Na parkingu po drugiej stronie Człuchowskiej pracował taki Pan, który opiekował się tamtejszymi bezdomnymi kotami. Parking zlikwidowano, Pan stracił pracę, kotki dokarmia nadal. Ostatnio opowiadał, że kilka dni wcześniej dwa z tych kotów zginęły pod kołami pędzących Człuchowską samochodów.
Teraz wyobraźmy sobie, że wyjeżdżamy motocyklem z garażu na Człuchowską... przez parkujące gdzie popadnie samochody nie widać kompletnie nic... gratuluję ludziom wyobraźni. Widziałam też już 'zarysowania' podczas próby przepychania się, cofania.
Ja rozumiem, że nie ma gdzie parkować, ale swoją frustrację z tym związaną radziłabym kierować gdzie indziej, nie na sąsiadów, którym złośliwie utrudnia się życie.
Teraz wyobraźmy sobie, że wyjeżdżamy motocyklem z garażu na Człuchowską... przez parkujące gdzie popadnie samochody nie widać kompletnie nic... gratuluję ludziom wyobraźni. Widziałam też już 'zarysowania' podczas próby przepychania się, cofania.
Ja rozumiem, że nie ma gdzie parkować, ale swoją frustrację z tym związaną radziłabym kierować gdzie indziej, nie na sąsiadów, którym złośliwie utrudnia się życie.
Ostatnio zmieniony 26 maja 2014, o 16:58 przez vellamo, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Parkowanie wzdłuż osiedla, stan ulic
Nie znaczy to, że zgadzam się z odholowywaniem... bo to, co robi straż miejska to trochę przegięcie.
Re: Wygląd estetyczny osiedla
To nic odkrywczego. Straż miejska często tędy przejeżdża i bez donosu nawet mandatu nie wystawia. Przywykłem do tego, że ludziom tu dużo rzeczy przeszkadza...Kris pisze:Uciąłem dziś sobie dłuższą pogawędkę z panem ze straży miejskiej i kierowcą holownika... dowiedziałem się m.in., że ich dzisiejsza interwencja dot. usunięcia aut z ulicy Sowińskiego, była li tylko na czyjeś wezwanie...
Re: Parkowanie wzdłuż osiedla, stan ulic
Tu nie trzeba sobie nic wyobrażać, to codzienna rzeczywistość. Z samochodu wcale nie widać więcej. Natomiast odholowywanie problemu w żaden sposób nie rozwiązuje... I nie mam pomysłu co poza gruntowną przebudową ulic by pomogło.vellamo pisze:Teraz wyobraźmy sobie, że wyjeżdżamy motocyklem z garażu na Człuchowską... przez parkujące gdzie popadnie samochody nie widać kompletnie nic...
Re: Parkowanie wzdłuż osiedla, stan ulic
Jak to co?, betonowe donice przy wjazdach/wyjazdach z garażu, są tańsze niż przebudowa ulicydudek pisze: I nie mam pomysłu co poza gruntowną przebudową ulic by pomogło.

Re: Parkowanie wzdłuż osiedla, stan ulic
Ciekawe, jak to będzie, jak się te wszystkie bloki wybudują i ludzie się wprowadzą 

Re: Parkowanie wzdłuż osiedla, stan ulic
Zauważcie, że wzdłuż Sowińskiego w kierunku Olbrachta (na wysokości Pustola) są postawione znaki zakazu zatrzymywania. I naprawdę w ciągu ostatniego 1,5 roku na palcach jednej ręki mogę policzyć samochody, które tam jednak zaparkowały.dudek pisze: Tu nie trzeba sobie nic wyobrażać, to codzienna rzeczywistość. Z samochodu wcale nie widać więcej. Natomiast odholowywanie problemu w żaden sposób nie rozwiązuje... I nie mam pomysłu co poza gruntowną przebudową ulic by pomogło.
Skoro podwójna ciągła na jezdni nic nie daje, może właśnie oznakowanie pionowe bardziej przemówi do tych ignorujących oznakowanie poziome.
Re: Parkowanie wzdłuż osiedla, stan ulic
Ja ze swojej strony tylko dodam, iż miałem wypadek motocyklowy a raczej mały szlif z uwagi właśnie na samochody zaparkowane nie prawidłowo na Człuchowskiej. Druga sprawa, iż ostatnio wyjeżdżając z garażu mało nie rozjechał mnie człowiek jadący czarną skodą superb z prędkością ponad 100 km/h na oko i to takze na ul. Człuchowksiej. Niestety o ile w słoneczny dzień ratuje się widokiem odblasku szyb samochodowych na płocie LC Corp to przy pochmurnej pogodzie mój wyjażd z garażu to czysta loteria dzięki autom zaparkowanym z obydwu stron tuż przy samym wjeździe do garażu. Druga sprawa to zastawianie notorycznie okolic przejścia dla pieszych na ul. Sowińskiego. Gratuluje wyobraźni osób parkujących przy tym przejściu. Niech kiedyś przejdą przez takie przejście z wózkiem i dzieckiem. Jestem jak najbardziej za tym żeby SM realizowała swoje obowiązki i wole żeby zabrali pojazd nieprawidłowo zaparkowany (co nie znaczy że dzwonie w tej sprawie), który zagraża zdrowiu i życiu innych osób, niż pastwili się mandatami nad starszą kobiciną sprzedającą ważywa albo kwiatki.