Nie może być argumentem z du…y bo w ogóle nie ma statusu argumentu. Nikt „im” tego nie wypomina i nie będzie. Pisząc o chodniku napisałem tylko, że jest nasz (od naszych budynków A i D do jezdni). Ot i tyle, byście Państwo mieli w tej sprawie wiedzę, do kogo należy, oni swojego nie mają.
Maćku, jezdnia jest gminy. Ich działka kończy się (o ile dobrze pamiętam) jakieś 8 cm od krawężnika. Gmina by zrobić przejście potrzebuje obniżyć krawężnik (ten akurat jest gminy) i położyć dwie płytki dla niewidomych. Tego już zrobić nie mogą bo to nie ich teren.