Wyprowadzanie piesków na patio

Sprawy dotyczące mieszkańców obu Wspólnot
Nod
Potwierdzony mieszkaniec
Posty: 141
Rejestracja: 29 paź 2014, o 07:56
Budynek: 53E

Re: Wyprowadzanie piesków na patio

Post autor: Nod »

osverdis.pl pisze:A jak go przekonałeś żeby nie sikał Ci w domu?
Nie wiem, nie mam psa. Co nie zmenia faktu, że wszędzie obsikana latarnia może komuś przeszkadzać i dochodzimy do paradoksu, że nie można posiadać psa bo nie będzie miał gdzie załatwiać swoich potrzeb.
osverdis.pl
Potwierdzony mieszkaniec
Posty: 1341
Rejestracja: 8 lut 2012, o 20:40

Re: Wyprowadzanie piesków na patio

Post autor: osverdis.pl »

Miejsc do załatwiania potrzeb przez psy jest masa, tylko wielu właścicielom nie chce się ruszyć tyłka 100 metrów dalej.
Czy to naprawdę takie dziwne, że ludzie nie chcą, by na każdym kroku było nasikane? Zakładam, że dotyczy to też wielu właścicieli zwierząt.
rdx123
Potwierdzony mieszkaniec
Posty: 80
Rejestracja: 10 lut 2012, o 08:39

Re: Wyprowadzanie piesków na patio

Post autor: rdx123 »

Ogarnijcie sie . To forum to dobra komedia ;) chyba stworzona przez tych co nie maja problemow;) ha ha
rdx123
Potwierdzony mieszkaniec
Posty: 80
Rejestracja: 10 lut 2012, o 08:39

Re: Wyprowadzanie piesków na patio

Post autor: rdx123 »

Proponuje temat forum- rozne wycieraczki pod drzwiami;) moze bedzie ciekawszy:)
osverdis.pl
Potwierdzony mieszkaniec
Posty: 1341
Rejestracja: 8 lut 2012, o 20:40

Re: Wyprowadzanie piesków na patio

Post autor: osverdis.pl »

rdx123, nikt Cię nie zmusza do czytania.
pawelVerdis
Posty: 18
Rejestracja: 4 sie 2017, o 08:52

Re: Wyprowadzanie piesków na patio

Post autor: pawelVerdis »

Nod pisze:Chciałbym zobaczyć jak przekonujesz psa, żeby nie obsikał murku/latarni/czegokolwiek zanim dojdzie do jakichś drzewek (a, nie drzewek też nie można obsikiwać bo uschną). Zostają pieluchy. :lol:

Co do tabliczek to rzeczywiście są one nielegalne ;)

W nowych wspólnotach od prawie dwoch lat nie można przegłosować podstawowych uchwał bo ludzie maja wywalone na wszystko co się dzieje dookoła, ale na forum jest burza z powodów potrzeb fizjologicznych piesków albo krzyczących dzieci na patio. Na jakiej planecie ja żyje.
Po to jest smycz, żeby psa przeprowadzić tam gdzie powinien to robić. Tak wiem łatwiej jest pozwalać mu lać na wszystko bo tak łatwiej i wygodniej.

Skro tabliczki są nielegalne to najlepiej jak je wyrwiesz i zgłosisz się po nagrodę za usunięcie nielegalnej inicjatywy. Jednak skoro nie masz prawa do usunięcia zakazu to musisz się do niego stosować.

Nowe wspólnoty nie różnią się niczym od starych. Tyle tylko, że stare nie są ogrodzone przez co nie ma poczucia odpowiedzialności za to co się z nimi dzieje. Właśnie przez takie samolubne podejście i wygodne życie właścicieli psów poruszane są takie tematy. Pewnie dla posiadacza psa to dziwne że ktoś się przejmuje tym, że niszczona jest elewacja przez sikające pieski, że rozdrapane tereny zielone przy osiedlu, że roślinność usycha. Ważne, że 10 kroków od klatki piesek zrobił swoje bo to przecież zwierzak i nic na to nie poradzę. Ale takie zachowanie to dodatkowe koszty utrzymania dla całej wspólnoty nie mówiąc już o tym jak to żałośnie wygląda. To jak slamsy a nie nowe osiedle. Więc warto pomyśleć jak wspólnota a nie o tym jak to mi jest wygodnie. Zakładam, że świadomie ktoś mieszka w mieście i wie jakie są zasady życia w społeczeństwie. Dobre wychowanie dzieci i nauczenie zwierząt dobrych nawyków to obowiązek opiekunów i trzeba mieć tego świadomość.
kiwdul
Potwierdzony mieszkaniec
Posty: 193
Rejestracja: 15 sie 2013, o 20:56
Budynek: 53C

Re: Wyprowadzanie piesków na patio

Post autor: kiwdul »

pawel - dobry komentarz. Niestety pasuje on również do niektórych dzieciaków i ich rodziców. Najpierw miesiąc pielęgnacji terenów zielonych i nasadzeń na patio a od kilku dni mamy znowu rozgrywki piłkarskie i krzaki fruwają :-) Nieważne, że za placem zabaw jest wielkie, ogrodzone boisko z siatką i tylko dla mieszkańców Verdis... za daleko chyba.
rdx123
Potwierdzony mieszkaniec
Posty: 80
Rejestracja: 10 lut 2012, o 08:39

Re: Wyprowadzanie piesków na patio

Post autor: rdx123 »

Proponuje osobom ktorym przeszkadza kwestia wyprowadzania pieskow- zakupu i podstawienia wozeczkow pod klatki, dzieki ktorym mozna z klatek przewozic pieski na zewnatrz osiedla, zeby przypadkiem nie zrobily po drodze siusiu:))) i wspolczuje Pani z bialym pieskiem( kimkolwiek jest) ze zabrania jej sie wyprowadzac pieska o zmroku:))))) Widac, ze dzieci i pieski to samo zlo;)))) moze trzeba bylo wybrac mieszkanie w dzielnicy wolnej od tego zla;)))
rdx123
Potwierdzony mieszkaniec
Posty: 80
Rejestracja: 10 lut 2012, o 08:39

Re: Wyprowadzanie piesków na patio

Post autor: rdx123 »

Pisze, bo jestem czesto w mieszkanku, mam widok na cale niemalze patio i i nigdy nie zauwazylam tego typu zachowan a dzieci mi nie przeszkadzaja.. wlasnie- nauczcie sie zyc w spoleczenstwie- to nie muzeum....
kiwdul
Potwierdzony mieszkaniec
Posty: 193
Rejestracja: 15 sie 2013, o 20:56
Budynek: 53C

Re: Wyprowadzanie piesków na patio

Post autor: kiwdul »

rdx123 - nikt tutaj nie pisze, że dzieci czy psy to samo zło, tylko negowane są ekstremalne zachowania (np psia kupa w garażu, wyprowadzanie psa obok placu zabaw, czy kopanie piłką w kwiatki przez godzinę). Jak to zwykle w życiu bywa: punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Jak ci sąsiedzi robili imprezkę w bloku to jakoś ci się nie podobało i narzekałes na forum a przecież powinniśmy być wyrozumiali bo ludzie w społeczeństwie się czasami bawią, szczególnie, ze nie mieszkasz w muzeum... :-)
ODPOWIEDZ