chciałam podpytać Was o opinię na temat osiedlowej wypożyczalni gazet.
Wspólnie z Sąsiadką wpadłyśmy na pomysł stworzenia czegoś na kształt wypożyczalni gazet. Większość z nas kupuje gazety (myślę tu o kolorowych tygodnikach, miesięcznikach itp) i po przeczytaniu lądują w koszu. Może pomysł przekazania gazet w inne ręce pozwoli nam oszczędzić parę groszy a przy okazji da życie tej gazecie u kolejnej osoby?
Pierwsza wersja pomysłu zakłada umieszczenie stojaka przymocowanego do ściany w holu wejściowym do osiedla. Tam można by było odkładać gazety i pobierać nowe tytuły. Raz na kwartał najbardziej zniszczone, czy najstarsze magazyny byłyby utylizowane w suchej frakcji.
Dajcie proszę znać co myślicie o takim pomyśle, być może zbyt optymistycznie widzę ten projekt i wskażecie mi ciemne strony takiej inicjatywy
