osverdis.pl
Generalnie widzę podejście na zasadzie "nie pod moim oknem, więc niech będzie". Dobrze wiedzieć.
Widzę, że bardzo osobiście traktujesz temat a jednocześnie nieobiektywnie w stosunku do innych wypowiadających się. Tylko przedstawiłem swój punkt widzenia przy założeniach opublikowanych w wyjaśnieniu do uchwały. Dodatkowo z mojego balkonu do rzeczonego punktu też jest całkiem blisko, może nie jest to pod moim oknem ale jednak.
Odnoszę wrażenie że najlepiej dla niektórych mieszkańców by było gdyby tu jednak była pustynia, a lokale usługowe najlepiej żeby pozostały puste na zawsze.
Skoro już ludzie otworzyli w tym miejscu cukiernio kawaiarnio coś tam i w piśmie do mieszkańców zobowiązują się do konkretnych warunków działania, to chyba nie jest właściwe zakładanie, że już na początku chcą nas okłamać i zaraz postawią kega z piwem i będą nas katować do 4 nad ranem techno trance. Trochę ta sąsiedzka wzajemna uprzejmość i wyrozumiałość u nas przybiera zaskakujące formy...
Więcej w temacie się nie wypowiem, bo dyskusja
Generalnie widzę podejście na zasadzie "nie pod moim oknem, więc niech będzie". Dobrze wiedzieć.
jest dla mnie słaba.