osverdis.pl

U mnie też jest ale bezpiecznik R1 tez wywalił jak zawsze

No to mamy test rzekomej naprawy usterki wybijania bezpieczników. Dziwiłam się jak elektrycy pstrykali prądem w szachcie, a nie wyłącznikiem głównym dla budynku, ale oni twierdzili, że to nie ma znaczenia. Jak widać MA !!! Jak wrócę z pracy to prawdopodobnie zastanę wywalone bezpieczniki

Jeśli możesz - po potwierdź na forum, czy też R1?

Ok, napiszę. A czy brak prądu nie ma jakiegoś związku z planowanymi pracami w hali garażowej w ciągu najbliższych 3 dni ? Miał być prowadzony jakiś przewód elektryczny i może trzeba było na chwilę wyłączyć zasilanie w budynku lub na całym osiedlu?

Dziś u mnie wywaliło dublet, czyli R1 i R2

U mnie to samo, oba wywalilo...pisaliscie do Patryka B?

Ja pisałem...

Ja również zgłaszam i przed momentem dostałam odpowiedź, że Pan Patryk monitoruje sprawę nadal, bo podwykonawca nie naprawił tej usterki. Nie musimy jej ponownie zgłaszać.

Ja tez napisalam, mam nadzieje, ze nas nie zbywaja po to, zeby czas rekojmii nie uplynal...wczoraj staly 2 osoby pod lokalem uzytkowym obok klubu malucha(lokal ten jest obecnie remontowany) i dzwonily do kogos rozmawiajac wlasnie o przerwach w dostawie pradu(tak usluszalam przechodzac).Moze to ma zwiazek z wczorajsza awaria?

osverdis.pl pisze:Podobno ktoś w lokalu usługowym wcisnął przez pomyłkę przycisk przeciwpożarowy, który odciął prąd.
U mnie już włączyli.

To już było napisane...