osverdis.pl

Jakby ktoś się zastanawiał skąd się nagle wzięło tyle samolotów w powietrzu nad naszymi głowami:
https://lotnisko-chopina.pl/pl/aktualno ... egoly.html

Dzięki za info

Ja ciągle słyszę te samoloty, czy prace się przedłużyły?

hehemon pisze:Ja ciągle słyszę te samoloty, czy prace się przedłużyły?

Starty z pasa 33 (nad Verids i Bemowo = hałas) i lądowania na pas 29 to konfiguracja dająca lotnisku największą przepustowość, dlatego jest bardzo chętnie wykorzystywana jeśli tylko wiatr na to pozwala.

no chyba na odwrót
zazwyczaj lądowania są na 33 a starty z 29. Chyba ze wieje ze wschodu to wtedy starty z 15 a lądowania na 11.
z 33 (bo dłuższy) startują tylko dreamlinery no i ewentualnie B777 Emirates.
No i czasami jak już naprawdę mocno wieje to puszczają wszystkich (i starty i lądowania) np z 29
To co hehemon słyszy to pewnie starty z 33 (a ze ostatnio zrobiło się ich więcej to prawda bo tras dalekich mamy coraz więcej - LAX, NRT, SIN)

Pełna zgoda. Chodziło mi właśnie o to, że te na dalekie trasy startują z 33, co widać i słychać Choć osobiście uważam, że popołudniowy rozlot 787 jak jeden za drugim kładą się lekko na skrzydło to widok, który chyba nie może się znudzić

tak zupełnie offtopic (osverdis nie badz zły ) to ja wolałbym żeby opróćz 787 tez i częściej B777 był i A380 i A340 i B747 i jeszcze pare innych ale to co jest teraz to i tak skok pokoleniowy w stosunku do tego co było np 20 lat temu na naszym stołecznym lotnisku
Sąsiadów którzy nie podniecają się tak bardzo tym co im lata nad głowami przepraszamy

Dzień dobry!
Czy tylko mnie dobija hałas odkurzania/sprzątania chodników na osiedlu? Rozumiem, że większość ludzi jest w pracy w tych godzinach, ale jest też grupa mam z małymi dziećmi oraz osób pracujących w domu, które nie mogą otworzyć w lato okna, bo nie da się funkcjonować w takim hałasie. Zamknięcie okna też do końca nie wygłusza tych odkurzaczy... Może warto by było zainwestować w cichszy sprzęt lub zwykłą miotłę, bo nie da się tu mieszkać. Dla panów sprzątających też na pewno nie jest przyjemnością pracować w takim hałasie. Budowa osiedla obok jest mniej uciążliwa niż te maszynki.

Faktycznie, cokolwiek to jest, hałasuje koszmarnie. Wczoraj atakowali tym od 8 przez dobrą godzinę. Wiemy chociaż, kto tego używa?

ludzie nie przesadzajcie. Może sami weźcie te miotły i do boju? To normalne że kiedyś trzeba te porządki robić.