osverdis.pl

no i od razu zacznę. Zgoszone przy pomocy poczty polskiej do developera.

wejscia do klatek blok A, plytki uzyte przed pierwszymi drzwiami wejsciowymi sa niezwykle slizgie. Jak spadnie lekki snieg to utrzymanie sie na nich jest niemal niemozliwe i przypomina chodzenie po lodzie.
Czy ktos moze z sasiadow wie czy plytki m miejscach ciagow pieszych na zewnatrz budynku musza spelniac normy antyposlizgowe ??? W unii nawet morny na krzywość bana czy wielkosc kiwi wiec chyba na cos takiego tez powinno sie znalezc.
Na miejscu developera stwierdzilbym ze calosc jest wykonana zgodnie z projektem i zamknal sprawe twierdzac aby sobie nosioc piasek po kieszeniach i sypac przed soba. Ale uwazam ze takie rzeczy jak slizgosc plytek w miejscach narazonych na opady sniegu powinna byc uwzgledniona w projekcie !!!!!!

Wczoraj malo nie wywinalem takiego orla ze do cyrku moglbym startowac.....

Dobry pomysł na wątek.

Te płytki przed klatkami w bloku A faktycznie są tragiczne. Dwa razy miałem tam coś do załatwienia i w obu przypadkach o mało nie zaliczyłem bliskiego spotkania z podłożem. Bardzo mało praktyczne.

Blok A wg. adresu nadanego czy wg. nomenklatury Ronsona?

To drugie.

Zgadza się - przed blokiem A (nazewnictwo budowlane, w numerze nadanym - blok B) płytki są niesamowicie śliskie. Jest to dość niebezpieczne już na etapie, kiedy jeszcze tam nie mieszkamy i pojawiamy się sporadycznie. A jak będzie to wyglądało w momencie gdy kilka razy dziennie będę tamtędy przechodzić? Czy możemy w jakiś sposób zgłosić to do dewelopera/firmy zarządzającej osiedlem/kogokolwiek?

abel pisze:Czy możemy w jakiś sposób zgłosić to do dewelopera/firmy zarządzającej osiedlem/kogokolwiek?

Pisemnie, na druku, który można pobrać w biurze Ronsona.

Wczoraj pani z Mostostalu powiedziała mi, że teraz mają rzucić gumowe wycieraczki a prawdopodobnie na wiosnę będą te płytki zmieniać. Co nie zmienia faktu, że do Ronsona trzeba zgłaszać ten bubel - im więcej zgłoszeń tym może potraktują problem bardziej poważnie.

Juz zglosilem te plytki poleconym, ale nie widze problemu by kilka osob tez zglosilo co mysla o tym.
Dla mnie to element zagrazakacy zyciu i zdrowiu i jako taki powinien byc natychmiast zabezpieczony

Smutno to bedzie jak ktos kregoslup zlamie.

Dzis zadzwonil do mnei przedstawiciel Ronsona.
status punktu : tymczasowo polozono gumowe maty. Na wiosne ma mastapic wymiana plytek.

tom pisze:no i od razu zacznę. Zgoszone przy pomocy poczty polskiej do developera.

wejscia do klatek blok A, plytki uzyte przed pierwszymi drzwiami wejsciowymi sa niezwykle slizgie. Jak spadnie lekki snieg to utrzymanie sie na nich jest niemal niemozliwe i przypomina chodzenie po lodzie.
Czy ktos moze z sasiadow wie czy plytki m miejscach ciagow pieszych na zewnatrz budynku musza spelniac normy antyposlizgowe ??? W unii nawet morny na krzywość bana czy wielkosc kiwi wiec chyba na cos takiego tez powinno sie znalezc.
Na miejscu developera stwierdzilbym ze calosc jest wykonana zgodnie z projektem i zamknal sprawe twierdzac aby sobie nosioc piasek po kieszeniach i sypac przed soba. Ale uwazam ze takie rzeczy jak slizgosc plytek w miejscach narazonych na opady sniegu powinna byc uwzgledniona w projekcie !!!!!!

Wczoraj malo nie wywinalem takiego orla ze do cyrku moglbym startowac.....