osverdis.pl

ja widzę codziennie rano Panią sprzątającą - blok 53

Wg mnie również jakość sprzątania bardzo spadła. W mojej klatce winda jest cała ufajdana od weekendu:

3 września:



4 września:



Natknąłem się dzisiaj na panią sprzątającą. Pomijam to, że nie raczyła zareagować na moje "dzień dobry", ale wysiadała właśnie z widocznej wyżej windy i zupełnie nie sprawiała wrażenia, jakby widziała w niej coś wymagającego jej uwagi.

Podłogę na moim piętrze w trzech ruchach przeleciała miotłą, o myciu na mokro nie było mowy.

Wcześniej zarówno winda jak i klatki schodowe były myte na mokro w każdy dzień roboczy.

Zajrzałem też do stojącego obok wiadra - woda tak czarna, że "mycie" nią musi przynosić skutek odwrotny do zamierzonego...

Ukraińcy + brak nadzoru i jest efekt... zaraz mi ktoś zarzuci szowinizm czy coś w tym stylu, ale tak to widzę... piszcie w tej sprawie do Zarządcy ile się da. Płacimy za to wszystko, a mamy jedno wielkie gów...

Mam wrażenie, że w naszej windzie w 53 kl2 od jakiegoś czasu ciągle śmierdzi starą szmatą ;/ Natomiast Panią widzę regularnie 2 razy w tygodniu z rana. Więc to chyba kwestia przykładania się do pracy....

2 razy w tygodniu, a kiedyś było codziennie. Nic podobno się nie zmieniło w częstotliwości myć. Na to warto zwrócić uwagę Zarządcy...

Efekty dzisiejszego sprzątania na klatkach schodowych:
tak wyglądają drzwi windy na moim piętrze i na parterze (podejrzewam, że na innych piętrach jest podobnie). Wnętrze winy wygląda tak samo.
Czy osoba sprzątająca jest aż tak ślepa, by nie zauważyć, że zamiast wyczyścić powierzchnie to narobiła "mazów" ???

Ja dziś piszę ponownie maila w tej sprawie + mycie podłogi w garażu, które również pozostawia wiele do życzenia...

mogę prosić o adres mailowy do zarządu? Ja w tej sprawie rozmawiałam z administratorem, ale może warto żeby zarząd też wiedział

osiedleverdis na gmailu.

EDIT (8 września): aktualny adres to zarzad.verdis na gmailu.

Ja już dzisiaj z rana napisałam....
Mam nadzieję że ktoś zwróci na to uwagę.