osverdis.pl

Nie wiem, ale ktos tutaj napisal np., ze dokupi dopiero miejsce. Jedno jest pewne nie bedzie gdzie tutaj parkować jak zbuduja nasze i sasiednie osiedle. Myślę pod kątem np. odwiedzajacych.

Mnie nurtuje jeszcze jedno pytanie na inny temat. Co za debil o tej porze wierci dziury wiertarką w okolicy mojego mieszkania.... Już po woli mam przesyt tego chaosu na tym osiedlu od administracji po super ekipy panów Kaziów z zadupia górnego nie szanujących czyjegoś prawa do odpoczynku...

To nie ja. Ja mieszkam w starym A

and pisze:To nie ja. Ja mieszkam w starym A

To może wpadnę do Ciebie bo z chęcią bym odpoczął a z wiertarką ciężko przez ścianę

Panowie, trzymajcie się, proszę, tematu.
A zaproszenia do domu na PW ;P.

se7en pisze:Pusto. Mozna wyjsc zrobic zdjecie.

Mam nadzieję, że zrobiłeś to zdjęcie, bo sprawy szybko wróciły do "normy"...

Dokładnie. Była jeszcze jedna nagonka, też nic nie pomogła.
Pewnie trzeba będzie postawić słupki czy coś podobnego.

Podjechaliśmy dzisiaj na lody do spożywczaka i przy okazji rzucić okiem na budowę. Po skręcie w Sowińskiego przed maską wyrosła nam osobówka i zaczęła się cyrkowa próba minięcia przy zaparkowanych na sztywno wzdłuż ulicy samochodach. Pytanie do tych, którzy już mieszkają - jak sobie radzicie z tym na co dzień? Ja rozumiem, że dookoła mało miejsca, ale uliczka już jest zastawiona na sztywno, samochód stał nawet na wjeździe pożarowym. Pojawia się tam jakaś straż miejska czasem? Może należałoby powalczyć o zakaz parkowania poza wyznaczonymi miejscami?

Dzwonie na straz miejska

Połączyłem dublujące się wątki.