Parkowanie wzdłuż osiedla, stan ulic

[Justa]

Ja wysłałam mail do Pana Patryka zaraz po napisaniu posta na forum.

Wg mnie Wspólnota jest właścicielem rownież chodnika więc mamy w tej sprawie coś do powiedzenia.

[kiwdul]

pierwszy lepszy wpis na allegro i macie do wyboru i do koloru - wersje hard z k...em i wersje soft z osłem, koniem itd itp.

[Kris]

lepsza donica na jezdni, przez którą wszystko widać niż samochód dostawczy... skoro SM/policja nie reaguje na źle zaparkowane samochody to myślicie, że będą chcieli wlepić mandat donicy?

Ale pozostaje problem, że ulica jest dwukierunkowa, a takie donice również blokują ruch. Rozwiązaniem chyba najlepszym jest znak - 'Zakaz parkowania (Nie dotyczy wyznaczonych miejsc)' i odpowiednio oznakowane zatoczki jako parking... one też nie są głębokie i kierowcy muszą wybierać... albo 'wystawanie' na jezdnię albo robienie dołów w ozdobnych kamyczkach po przejechaniu przez krawężnik... i codzienny telefon do SM... innej opcji nie widzę, bo 'wylejemy dziecko z kąpielą'... i jeszcze jedno... jak donice będą niskie, to sami sobie możemy o nie uszkodzić samochód, nie widząc gdzie tak naprawdę są...

[Justa]

i jeszcze jedno... jak donice będą niskie, to sami sobie możemy o nie uszkodzić samochód, nie widząc gdzie tak naprawdę są...

Trzeba posadzić w nich zatem wystające drzewka

[vellamo]

Dajcie proszę znać, co odpowie Pan Patryk.
Jeśli trzeba będzie wystosować jakiś list do Urzędu bądź SM, to może napiszmy go tutaj wspólnie i podpiszmy się na nim, np. zostawiając go u ochrony lub spotykając się wieczorem na patio.

[Justa]

Dostałam odpowiedź na maila .. Cytat z maila "Niestety nie mamy takiego prawa."

[and]

Wyjeżdżając dziś z garażu przy człuchowskiej zauważyłem po prawej stronie szkła, jakby z potłuczonej lampy samochodowej. W końcu doszło do jakiejś kolizji ? Ktoś coś wie ?

[Konkordat]

A wie .... Chyba ktoś zahaczył o Navare

[zieloni]

miałam pisać już wcześniej o tej navarze z której cuchnie padliną. Nie wiem co jest w środku, ale myślałam już o telefonie na straż miejską

[kiwdul]

jak coś cuchnie z bagażnika to może lepiej wezwac policję...
oj chyba za dużo kryminałów czytam ostatnio