A więc tak, na odwołanie jest tylko 30 dni do SKO - Samorządowe Kolegium Odwoławcze, później do Sądu. Żeby się odwołać, trzeba zrobić to szybko i najlepiej w kilka osób, gdyż najpierw musimy podważyć wycenę nieruchomości, po nowemu nasza działka jest wyceniona na ponad 13 mln zł., a żeby to zrobić trzeba powołać naszego rzeczoznawcę majątkowego, który będzie kosztował zakładam około 2 tys zł. Moim zdaniem wycena będzie się różnić. Wiem z autopsji

. Naszego rzeczoznawcę oczywiście trzeba będzie ewentualnie wesprzeć, bo kto jak to ale okolice i naszą nieruchomość gruntową to my chyba znamy najlepiej

. Trzeba też będzie wspomnieć o psach, które zniszczyły i wciąż niszczą nieruchomość

:):)
Kolejnym powodem uważam ważnym jest to, iż prawdopodobnie zbliża się ustawa o przekształceniu wieczystego w prawo własności - ale przekształcenie będzie po cenach z ostatnich operatów szacunkowych, czyli w naszym przypadku jest to niekorzystne.
Zgodnie z sentencją Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 24 września 1992 roku, wydanego w sprawie o sygn., akt I SA 807/92, publ. ONSA-OZ 1997/1/16 „Opinia biegłego wydana przed wszczęciem postępowania administracyjnego nie jest opinią w rozumieniu przepisów kpa, ale wyłącznie jednym z dowodów z dokumentów”.
Kwestia stawki procentowej - Sąd Najwyższy w wyroku z 8 maja 2008 r., sygn. akt V CSK 569/07 zwrócił uwagę, że u.g.n. nakazuje aktualizowanie opłaty rocznej w stosunku do wartości nieruchomości określonej na dzień aktualizacji, przy zastosowaniu dotychczasowej stawki procentowej.
I tutaj rodzi się pytanie - kto będzie przewodniczył naszej grupie. Myślę, że jest sens jeśli będzie to grupa około 20 osób (po 100 zł na rzeczoznawcę) i jedziemy.
Jakieś propozycje ?