Brak funduszu remontowego, to skrajna nieodpowiedzialność, świadcząca o małej dojrzałości członków wspólnoty. Jest to częsty błąd popełniany przez "młode" wspólnoty. Fundusz powinien działać od momentu oddania pierwszego bloku, i powinien być solidarnie opłacany przez kolejne bloki zaraz po ich oddaniu.
Skoro wszyscy się zgadzają, co do słuszności wprowadzenia funduszu to trzeba przegłosować uchwałę i zobaczyć co się stanie. Mam wrażenie, że wypowiedziały się tu głownie osoby z drugiego etapu, które niestety nie będą głosować.
Fundusz remontowy oczywiście musi być, ale moim zdaniem najpierw musimy wybrać własny zarząd i dokładnie sprawdzić na co tak naprawdę teraz płacimy, choćby fundusz na tak zwaną konserwację, wszystko ma na trzy lata rekojmie dewelopera, my płacimy osobny fundusz na konserwcję ale dodali ogłoszenie o obowiązkowej i dodatkowo płatnej konserwcji okien w celu utrzymania rekojm .
Trzeba to najpierw zacząc kontrolować, bo nie może być takiej sytuacji że to my będziemy płacić za naprawy leżące po stronie dewelopera.
Fundusz na remonty tak , ale zanim zaczniemy podnosić sobie koszty to sprawdzmy dokładnie te obecne bo przypuszczam, że z tego co już płacimy dałoby sie na remonty odkładać.